Cayman nie przetrwał w rękach osób wynajmujących samochód niemieckiej marki. Sportowy pojazd ucierpiał w wyniku kolizji na ulicy Twardej w Warszawie. Jak poinformował przedstawiciel wypożyczalni – “sprawa nie jest prosta”.
Porsche miało być hitem floty Panek CarSharing z najdroższej grupy pojazdów oferowanych przez wypożyczalnie. Samochód został udostępniony klientom 11 grudnia i zaledwie 12 godzin widniało w ofercie firmy.
Jak poinformowała firma Panek – w nocy o 2:52 miała miejsce kolizja. Na miejscu policja stwierdziła winę innego pojazdu. Normalnie w tej sytuacji cała wartość szkody zostałaby pokryta z ubezpieczenia sprawcy. Niestety sprawa nie jest taka “prosta”. Kierowca naszego samochodu lekko przekroczył dozwoloną ilość alkoholu w organizmie, z którą można usiąść za kierownicą. Sprawa jest w toku. Nigdy nie wsiadajcie po alkoholu do samochodu w roli kierowcy. Czasami wystarczy jedno piwo, aby przekroczyć dopuszczalny limit. Przypominamy, że w Polsce jest to do 0,2 promila.
(Fot. PANEK CarSharing)